Czytelniczo: "Kiedyś byłam księżną"

środa, 24 października 2012 | 2 komentarze |


Jesień to dla mnie pora na wzmożone czytanie książek. Ja generalnie pochłaniam ogromne ilości książek, ale w okresie wrzesień-grudzień jakoś najwięcej :P Chciałabym pokazać, co ostatnio wpadło mi w łapki podczas odwiedzin w bibliotece.

źródło: www.empik.com/ kiedys-bylam-ksiezna-pascarl-gillespie-jacqueline,prod1060125,ksiazka-p, dostęp: 24.10.2012; godzina 11:16


Tak, jak wspominałam książkę mam z biblioteki, dlatego też pozwoliłam sobie "pożyczyć" zdjęcie z internetu, bo moja edycja jest już dość sponiewierana :P
Co napisało wydawnictwo na wewnętrznej stronie okładki?
"Jacqueline Pascarl-Gillespie już na początku swojego życia nie zaznała szczęścia. Opuszczona przez ojca w pięć dni po narodzinach, oddzielona od ukochanej babci, musiała mieszkać z niezrównoważoną psychicznie matką i jej konkubentem. Mężczyzna, przy aprobacie matki, znęcał się nad dziewczynką i wykorzystywał ją seksualnie. Mała Jacqueline nie mogła oczekiwać znikąd pomocy. Zapomnienie znajdowała jedynie w ukochanym tańcu. Gdy jako nastolatka poznała romantycznego Bahrina, przystojnego studenta architektury i, jak się okazało, malezyjskiego księcia, była przekonana, że w końcu odnalazła szczęście i spokój. Szybko przekonała się jednak, jak tragicznie się pomyliła..."
Co ja sądzę o książce?


"Kiedyś była księżną" jest autobiograficzną powieścią australijskiej pisarki, dziennikarki i prezenterki telewizyjnej. Książkę czyta się jednym tchem i ciężko się oderwać. Autorka pokazuje jak "kobieta Zachodu" próbowała się wpasować w muzułmańskie życie w królewskiej rodzinie, odkrywa sprzeczności i zaściankowe myślenie, a także brutalność tamtego świata. Jest to szczegółowa opowieść o niezrozumiałej dla nie-muzułmanów hierarchii wartości i próbie zachowania własnego "ja" w okrutnym świecie malezyjskiej elity.
Jestem pod ogromnym wrażeniem książki i polecam ją absolutnie wszystkim.

2 komentarze :

  1. Wszystko co mnie zachwycaśroda, 24 października, 2012

    Tej chyba jeszcze nie czytałam, ale pewna nie jestem. Lubię tak książki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasia (lifeindots.pl)środa, 24 października, 2012

      To musisz ją zdobyć i przeczytać, bo jest świetna :)

      Usuń