![]() |
źródło |
![]() |
źródło |
![]() |
źródło |
![]() |
źródło |
![]() |
źródło |
![]() |
źródło |
Oglądałam ekranizację "Więźnia" i też byłam zachwycona :)
OdpowiedzUsuńPewnie też bym była zachwycona ekranizacją, gdybym nie czytała wcześniej książki. Niestety najpierw skusiłam się na trylogię i srogo się zawiodłam, bo wiele rzeczy uprościli i pominęli. Szkoda, bo książka jest rewelacyjna i film jednak nie dorasta jej do pięt...
UsuńBardzo fajny post :). Osobiście zbieram na paletkę UD i liczę, żę w końcu uda mi się ją kupić :P.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Polecam paletki UD - Naked 3 i Naked Basic 2 :) Obie są perfekcyjne!
Mnie Naked 2 jakoś nie kręci za specjalnie, bo mam podobne cienie w swojej kosmetyczce. Chociaż sądząc po moich zachwytach Naked 3 i Basic 2 wzrasta prawdopodobieństwo, że kiedyś kupię poprzednie golaski ;)
UsuńZazdroszczę UD! i również lubię Bandi, ale mam na noc z kwasem migdałowym! Dobra firma:)
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że niedługo skuszę się na kwasowe Bandi, bo to najlepszy moment na stosowanie tego typu kuracji :)
UsuńPrzymierzam się do zakupu bronzera MUR, dlatego cieszę się, że i Ty go zachwalasz! :D Masz taką boską cerę dzięki genetyce czy duetowi SVR+Bandi, a może 2w1? :D Pozdrawiam! (;
OdpowiedzUsuńDziękuję! Nie mam jednak idealnej cery, to raczej podkład ;) Mam popękane naczynka, rozszerzone pory i niedoskonałości. Miło mi jednak, że tak uważasz :) Co do pielęgnacji - raczej nigdy nie używam takiego samego zestawu kosmetyków, na różne pory mam różne kremy, jednak staram się nie przesadzać z ilością produktów i słuchać potrzeb mojej cery :)
Usuń
red apple wreath to mój zapach życia! <3
OdpowiedzUsuńNie dziwię się :)
UsuńKrem Bandi również uwielbiam!
OdpowiedzUsuńZ bandi chce wypróbować krem z kwasami póki zima jeszcze jest :)
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała, bo czytałam o nim wiele dobrego!
Usuń