Marmurowa stylistyka ma aktualnie swoje 5 minut. Marmurowe podłogi, ściany, blaty, szafki, kubki, ubrania i czego dusza może jeszcze zapragnąć. To chyba najpopularniejszy ostatnio wzór, który pojawia się również na paznokciach. Wydaje się, że stworzenie marmurkowych paznokci to sztuka, którą opanowali nieliczni. W końcu te idealnie nieregularne szaro-bure nitki przecinające kremową podstawę wymagają co najmniej talentu malarskiego na miarę Michała Anioła.
W gruncie rzeczy nic bardziej mylnego, bo skoro jest popyt to i pojawi się podaż. Przodują w tym oczywiście chińskie sklepy, w których można zamówić naklejki wodne z tym motywem, płytki do stempli, a nawet gotowe ozdobione tipsy. Dla leniwców, takich jak ja. Albo spryciarzy jak kto woli. Oczywiście mogłabym stworzyć własny niepowtarzalny wzór wypowiadając przy tym parę niecenzuralnych słów podejmując kolejne próby otrzymania idealnego rezultaty albo wykorzystać jedno ze wspomnianych ułatwień.
Tworząc swój oszukany marmurkowy wzór postawiłam na ulubione kolory, które idealnie nadają się na tę wczesną wiosnę czy odrobinę wiosenną zimę. Takie pastelowe, szarawe odcienie idealnie sprawdzają się w tych przejściowych miesiącach, ale o tym opowiem w oddzielnym poście. Wybrałam trzy pasujące odcienie: pastelowy błękit Orly Forget Me Not, szaro-niebieski MoYou Glacier oraz szary MoYou Silver Fox. Do wykonania wzoru posłużyłam się płytką Bundle Monster BM-XL2016 stworzonej we współpracy z paulinaspassions oraz przezroczystym stemplem, który ułatwił podwójne stemplowanie. Metoda warstwowych stempli jest fantastyczna do otrzymania ciekawych, niepowtarzalnych wzorów. Wykonanie jest bardzo proste – 2 warstwy bazy w postaci Orly, utwardzenie, stemplowanie lakierem Glacier, stemplowanie Silver Fox. Ważną rzeczą do zapamiętania w przypadku warstwowych wzorów jest konieczność przesunięcia drugiej warstwy, w czym pomaga przezroczysty stempel. Całość porządnie utrwaliłam lakierem nawierzchniowym i voilà!
Jak podoba Wam się mój marmurkowy wzór? Skusicie się na stworzenie takiego manicure?
Pozdrawiam!
Kasia
Śliczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPięknie wyszło Ci te zdobienie, szarość i taka mięta razem świetnie się prezentują:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Tworzenie go sprawiło mi sporo satysfakcji :)
Usuń