Naszła mnie ochota na jesienne barwy i trochę błysku. W związku z tym poszperałam trochę w szufladkach i wyciągnęłam to:
Inglot 980 z zeszłorocznej pomarańczowej kolekcji. Kolor to dojrzała brazylijska pomarańcza ze złotym shimmerem. Ponieważ lakiery tej firmy nie lubią się specjalnie z moimi paznokciami postanowiłam przedłużyć trwałość przez pomalowanie go złotym brokatowym lakierem z Essence (Colour&Go 121 gold fever). Mam nadzieję, że w takim połączeniu całość wytrzyma 5 dni (chociaż po dzisiejszym sprzątaniu już widzę pierwsze odpryski). Efekt końcowy prezentuje się tak:
pięknie wygląda z tym brokatem :)
OdpowiedzUsuńEfekt mnie zaskoczył, bo nie spodziewałam się, że będzie tak dobrze to wyglądało ;)
Usuńoj tak, świetny duet! ładne, równiutkie pazurki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, staram się ;)
Usuń