Wenecja z Kobo
Dzisiaj klasycznie na czerwono, chociaż ten lakier wpadł mi trochę nie chcący. Kupując biały lakier do stempelków zauważyłam, że w Naturze jest promocja na lakiery, czyli kup jeden, weź drugi za 1 grosz. I jakoś tak, pamiętając o tym, że klasycznych czerwieni aktualnie u mnie brak, zdecydowałam się na wenecką propozycję Kobo z serii Color Trends. Pierwszą w moim zbiorach, bo firma ta jakoś mnie nie kusiła.
Pierwszym zaskoczeniem w tym lakierze był dla mnie wąski, skośnie ścięty pędzelek. Nigdzie nie znalazłam informacji, że ten typ tak ma i teraz zastanawiam się czy mój egzemplarz jest wybrakowany. Niestety tego typu pędzelkiem nie malowało się najwygodniej i na niektórych paznokciach zalały mi się skórki. Swoją drogą - proszę wybaczcie stan skórek, ale niestety moje dłonie ostatnio dużo przeszły, a do tego znowu stosuję NailTek. Ale staram się wyprowadzić dłonie na prostą. Wracając do tematu. Lakier ma konsystencję śmietany kremówki i świetnie kryje. W gruncie rzeczy po jednej warstwie paznokcie były na tyle równomiernie pokryte emalią, że zastanawiałam się czy pomalować następną warstwę. Ostatecznie pomalowałam dla pogłębienia pięknego koloru. 019 Venice to kolor, który naprawdę powala. Bardzo klasyczna i kobieca intensywna czerwień, taka czerwona jarzębina. Lakier schnie bardzo szybko na dość wysoki połysk. Niestety lakier bardzo mocno zbąblował, co widać na zdjęciach po przyjrzeniu się. Nie znalazłam żadnego paznokcia bez bąbelka, a przecież nie nakładałam grubych warstw.
Macie lakiery Kobo? Jak u Was wygląda pędzelek? Mieliście kłopoty z bąblowaniem lakieru?
Pozdrawiam,
Kasia
30 komentarzy :
-
kleopatrewtorek, 27 maja, 2014
Dziwne, że tak zbąbelkował! Mam sporo lakierów Kobo i tylko z jednym miałam podobny problem.
OdpowiedzUsuńOdpowiedzi-
Kasia (lifeindots.pl)wtorek, 27 maja, 2014
Może trafiłam na felerny egzemplarz. Ale trochę mnie to zniechęciło do lakierów Kobo...
Usuń
-
-
Tyynaśroda, 28 maja, 2014
O to fajna promocja:)
OdpowiedzUsuń
Nie miałam jeszcze żadnego lakieru z Kobo ale ten kolorek jest śliczny,szkoda tylko że tak Ci zbąbelkował.Odpowiedzi-
Kasia (lifeindots.pl)czwartek, 12 czerwca, 2014
Spróbuję go nakładać cieniutkimi warstwami i odczekiwać dłużej pomiędzy nimi, może to coś da...
Usuń
-
Niestety jeszcze nie miałam żadnego lakieru kobo ale ten wygląda nieźle :)
OdpowiedzUsuńCzerwienie bardzo lubię, nie dawno kupiłam swój pierwszy kolor z Kobo i jestem zadowolona, więc pewnie sięgnę jeszcze po jakiś:)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego lakieru Kobo ale chciałabym tę czerwień bo jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor! Szkoda, że bąbelkuje bo strasznie tego nie lubię. U mnie bąblowały lakiery Safari :(
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam lakierów Safari, ale jakoś mnie do siebie nie zachęcają kolorystyką...
UsuńCudowna czerwień ! <3
OdpowiedzUsuńPiękny głęboki kolor czerwieni. Nigdy nie miałam lakieru z kobo lecz kilka kusiło. ;p
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor ;)
OdpowiedzUsuńNie mam niestety żadnego lakieru z KOBO,ale kolorek ładny:)
OdpowiedzUsuńMiałam jeden lakier z Kobo i sprawował się całkiem fajnie, często z niego korzystałam ;))
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy. Szkoda, że Cię nie zachwycił bo kolor ma ładny.
OdpowiedzUsuńale kolor jest boski <3
OdpowiedzUsuńTaka Wenecja bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie miałam bąbelkującego lakieru. KOBO tez nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńMi babluja jak za duzo mi sie weźmie lakieru,ale wiem że są takie bablujące egzemplarze :(. Ja z kobo mam szaraczka i ma cieniutki troche niewygodny pędzelek, ale kryje po jednej warstwie :)
OdpowiedzUsuńTen kolor -> obłędny :)
Ten też kryje po jednej warstwie, ale czułam jakiś niedosyt. Niestety nakładałam tu warstwy, które naprawdę nie powinny bąbelkować, dlatego tak się zdziwiłam.
Usuń